"Skoro była mowa o strojach, to wspomnę też o tak zwanych „ogrodnikach” , którzy tyleż ubiorem, co mową, stylem życia i obyczajami odróżniają się tu od wszystkich pozostałych mieszkańców. Ludzie ci mieszkają na przedmieściach Mikołajowskim, Świdnickim i Oławskim oraz w kilku pobliskich wioskach. Produkują wszelkiego rodzaju warzywo, czerwień i nieco zboża. Częściowo zaopatrują też miasto w mleko." (Johann Friedrich Zöllner, "Briefe über Schlesien ... im Jahr 1791")
Ja to bym jednak dał w cudzysłowie (żeby oddalić skojarzenia z ogrodnictwem w sensie kwiatów etc.), a i zmienił na "podwrocławscy", bo oni właśnie w samym mieście nie mieszkali, ale pod miastem - jak to rolnicy.
Nie wiadomo czy to nie od kapusty, więc istnieje też wersja "kapuściarze" (co wydaje mi się brzydkie, a mamy przecież "kapustnika"). Ale ani to, ani "zielarze", ani "krojterzy" nie wyjaśnia, że prowadzili uprawy warzywne czyli ogrody. W jednym ze słowników niem. Krauter = Gemusebauer.
Dziękuję za link. / Trochę to wszystko nie tak. Najbardziej dziwi mnie, że nikt nie zakwestionował „produkcji czerwieni” – co to miałoby być, ta czerwień? Röthen oznaczało pozyskiwanie włókien z roślin włóknistych, najczęściej lnu lub konopi, czyli roszenie. Zatem w domyśle, Kräuter uprawiali wszelkiego rodzaju warzywa i owoce, len i konopie, które poddawali roszeniu, a w mniejszych ilościach zboża, produkowali też mleko. Według mnie bardziej pasuje tutaj określenie „rolnicy”, bo przecież nie o same „uprawy warzywne, czyli ogrody” tu chodzi.
Czerwień (Rothe), droga pani, to barwnik uzyskany z jednorocznych korzeni marzanny barwierskiej. A Krapp (kraplak) to barwnik uzyskany z trzyletnich korzeni tejże. Wcześniej w książce jest sporo o barwnikach, barwieniu, uprawie marzanny etc. - warto się wczytać ;-) A dotarcie to tego co to jest Rothe zajęło niemało czasu i wymian myśli z innymi tłumaczami...
Rolnicy trochę za ogólne, jednak głównie chodziło o warzywa, więc o ogrody, nie o pola ("rolę"). No i ogólnie podziwiam Pani pewność siebie i autorytatywny ton w wypowiadaniu się na te tematy! ;-)
Ok z Röthe. Wobec tego bardziej zrozumiałe byłoby napisanie o uprawie marzany barwierskiej do pozyskiwania czerwonego barwnika, a nie o produkcji czerwieni, bo to tak jakby napisać o produkcji bieli albo zieleni. Albo chociaż jakieś wyjaśnienie w nawiasie z szacunku dla czytających. / A jeśli chodzi o ogrodników czy rolników, to za szczególnie ciekawe uważam rozdział Landrecht in Schlesien i jego ostatnie zdanie. / A proszę sobie podziwiać, nic mi do tego.
Wydaje mi się, że w różnicy zdań dot. tłumaczeń zawodów ogrodnik/rolnik może pomóc inna z zamieszczonych grafik: Czy w jednym z górnych podpisów nie zrównuje się Kräutera z Gärtnerem? Tłumaczenie zawodów i statusów dawnych mieszkańców Wrocławia z pewnością nie należy do najprostszych i wymaga wiedzy, rzetelności i wnikliwości. Co cieszy, przejawy tych cech można zauważyć w wypowiedziach powyżej. Z pewnością użytkownicy portalu, regionaliści i miłośnicy historii, będą wdzięczni za tłumaczenie pozostałych opisów, m.in. Leichen-Bitter, Raths-Schenk, Ausreiter, Kräuter-Knecht itd.
To jest dobra odpowiedź na pytanie, kim byli Kräuter = Gärtner: "Der Gärtner als Kleinbauer /
Ein Gärtner (andere Bezeichnungen: Hintersättler, Hintersassen, Hintersiedler, Kötner, Kotsassen, Kossäten, Handbauern, Handfronbauern) war bis zur Ablösung der Frondienste im 19. Jahrhundert in Mitteldeutschland ein Hausbesitzer, dessen Besitz in der Regel etwa eine Viertel- oder Achtel-Hufe umfasste (etwa 3 bis 8 Morgen), ausnahmsweise aber auch bis zu einer Dreiviertelhufe, was nicht für einen auskömmlichen bäuerlichen Betrieb ausreichte, jedoch eine Familie ernähren konnte (Gartennahrung). In manchen Orten wurden deshalb Kleingärtner und Großgärtner unterschieden. Und man sprach vom „Obst- und Küchengarten am Haus“. Da um 1700 in manchen Quellen auch von Gartengütern oder „Haus mit Garten“ die Rede ist, war der Übergang von den Gärtnern zu den Bauern einerseits (insbesondere den Teilhüfnern) und den Häuslern andererseits in der ländlichen Sozialstruktur fließend. Der Gärtner war somit in der Regel nicht an der Flurnutzung und der Gemeindeverwaltung beteiligt und war neben seiner für den Eigenbedarf ausreichenden Landwirtschaft auf eine andere, zusätzliche Tätigkeit beispielsweise gewerblicher Art angewiesen. /
Zur Unterscheidung wurden gewerbliche Gartenbauunternehmer als Handelsgärtner bezeichnet. /
Die Gartennahrung war dabei im Sinne der verfassungsrechtlichen Definition der gesamthafte Besitz von Haus und landwirtschaftlich nutzbarem Grund und Boden, der unter Gartenrecht stand und nicht zur verhuften Gemeindeflur gehörte. /
Dreschgärtner wurden auf von Rittergütern abgetrenntem Land angesiedelt und waren zu Fronleistungen beim Dreschen verpflichtet. Der uns in der Gegenwart bekannte Beruf des Gärtners wurde früher als Lustgärtner bezeichnet." / Określeniem chyba najlepiej obrazującym status Kräutera/Gärtnera będzie moim zdaniem chłop małorolny. A Leichen-Bitter to posłaniec żałobnych wieści, Raths-Schenk to szynkarz miejski, Ausreiter to (konny) urzędnik miejski, a Kräuter-Knecht to parobek chłopa małorolnego.