Jesteś niezalogowany
NOWE KONTO

Polski Deutsch

      Zapomniałem hasło/login


ä ß ö ü ą ę ś ć ł ń ó ż ź
Nie znaleziono żadnego obiektu
opcje zaawansowane
Wyczyść




Klasztor Ubogich Sióstr Szkolnych de Notre Dame (dawny), ul. Warszawska, Głubczyce
Hellrid: Oba budynki znajdowały się na ulicy Warszawskiej (Botenstrasse), stały na przeciwko siebie, co jest widoczne tutaj: , jedynie nowy klasztor przetrwał - obecnie jest tam szkoła muzyczna. Tworze obiekty.
Port rybacki, ul. Bosmańska, Krynica Morska
Lekok: Dzięki:)
Pensjonat (dawny), Krynica Morska
Lekok: Czyli ulica Portowa?
Zakład Ubezpieczeń Społecznych - Inspektorat w Głubczycach, ul. Bolesława Chrobrego, Głubczyce
Hellrid: Budynek istnieje, obecnie znajduje się w nim ZUS, jest nawet już obiekt:
Hotel (dawny), ul. Gdańska, Krynica Morska
Lekok: Dzięki:)

Ostatnio dodane
znaczniki do mapy

Iras (Legzol)
Hellrid
Hellrid
Iras (Legzol)
Iras (Legzol)
Iras (Legzol)
Iras (Legzol)
Iras (Legzol)
Alistair
Iras (Legzol)
Iras (Legzol)
Iras (Legzol)
Alistair
Alistair
Alistair
MacGyver_74
Sendu
Parsley
Sendu
Rob G.
Rob G.

Ostatnio wyszukiwane hasła


 
 
 
 
Melancholia na górce Pafawag
Autor: maras°, Data dodania: 2016-07-02 22:57:53, Aktualizacja: 2016-07-02 22:57:53, Odsłon: 2067

Kilka dni temu byłam we Wrocławiu.
 
 
 

 


/ /
maras | 2016-07-02 22:59:23
Zapraszam do lektury melancholijnego opowiadania Zoni :)
phantasma1958 | 2016-07-03 15:07:02
"Za smutek mój, a pani wdzięk ofiarowałem pani pęk czerwonych melancholii" - ... tak mnie jakoś naszło ( pewnie z powodu nawiedzających mnie stanów melancholii).
KazimierzP | 2016-07-04 08:52:00
Jeżdżąc do Wrocławia do "swoich miejsc" też się zastanawiałem dlaczego nie spotykam swoich koleżanek, kolegów. A przecież tyle ich było! Nagle pomyślałem: "nie oglądaj się z młodymi ale za mocno dojrzałymi..." i rzeczywiście zacząłem zauważać, witać się,... Jak to mówił Pawlak: "To Mania, aaaa podupadła!" A jako kilkuletni mieszkaniec Mieleckiej w latach pięćdziesiątych też mam wspomnienia z górki Pafawag!:-)
cezar56 | 2016-07-04 22:20:45
Szalało się na sankach i łyżwach przykręcanych do butów do całkowitych ciemności i potem przemarznięty i mokry do domu odebrać na goły tyłek co się należy
StaSta | 2016-07-05 08:56:51
Tak było, pamiętam.
Zdzisław K. | 2016-07-06 07:49:46
Ciekawa historia .