Jesteś niezalogowany
NOWE KONTO

Polski Deutsch

      Zapomniałem hasło/login


ä ß ö ü ą ę ś ć ł ń ó ż ź
Nie znaleziono żadnego obiektu
opcje zaawansowane
Wyczyść




Łapczyce
Trachenberg: Potwierdzam nie są to Łapczyce. Kolega Hellrid ma rację. Proszę usunąć tą widokówkę z podgrupy Łapczyce i nie wprowadzać łudzi w błąd.
Stacja kolejowa Szprotawa, ul. Kolejowa, Szprotawa
chrzan233: Dopisane.
Budynek nr 16, ul. Bolesława Chrobrego, Żagań
Popski: Ponowna prośba o przepuszczenie zdjęć przez program do korekcji perspektywy (np. darmowy ShiftN) przed zamieszczeniem. :-)
Kamienica nr 49 (dawna Rolnicza Szkoła Zimowa), ul. Kościuszki Tadeusza, gen., Szprotawa
chrzan233: Zmieniłem status obiektu na istniejący, nazwę obiektu na kamienicę nr 49. Obiekt istnieje i ma się całkiem nie najgorzej.
Pensjonat Olimpia (nie istnieje), ul. Karkonoska, Przesieka
chrzan233: Dopisałem do widokówek z wyd. Oscara Keila.
Pensjonat (dawny), Krynica Morska
tomimaki: Tak. A tu mamy takie coś: . Nie zauważyłem... Który obiekt zostawiamy?

Ostatnio dodane
znaczniki do mapy

Popski
Popski
Popski
Alistair
Hellrid
sawa
sawa
Hellrid
Zbigniew Waluś
Hellrid
chrzan233
chrzan233
Hellrid
Hellrid
mietok
Iras (Legzol)
Hellrid
Hellrid
Iras (Legzol)
Iras (Legzol)
Iras (Legzol)

Ostatnio wyszukiwane hasła


 
 
 
 
Odwiedzana zapomniana
Autor: MT°, Data dodania: 2005-11-12 14:40:10, Aktualizacja: 2005-11-12 14:40:10, Odsłon: 3053

Ulica Białoskórnicza: dziś przypomina zaułek.

Bartłomiej Knapik - dziennikarz "Słowa Polskiego Gazety Wrocławskiej "
"Gazeta Wrocławska / Wieczór Wrocławia - Osiedla" wydanie z dn. 23 wrzesień 2005

Z Rynku maszeruje się na nią dwie minuty. To jedna z najstarszych ulic we Wrocławiu. Codziennie przechodzą tędy tysiące Wrocławian. Mimo to niewielu dzisiejszych mieszkańców miasta wie, gdzie znaleźć tę ulicę.

Nazwa ulicy pochodzi od jej średniowiecznych mieszkańców, białoskórników, którzy zajmowali się wyprawianiem cienkich skór na eleganckie ubrania i rękawiczki. Ich cech był jednym z najstarszych we Wrocławiu - powstał już w 1273 roku. Do swojej pracy białoskórnicy potrzebowali wody, dlatego osiedlili się blisko Oławy Miejskiej i Odry.
Oława Miejska płynęła równolegle do ulicy Białoskórniczej, po jej zachodniej stronie. Czyli mniej więcej tam, gdzie dziś jest Nowy Świat. W tych czasach właśnie do tej ulicy sięgało miasto. Do dziś przetrwały pozostałości średniowiecznych murów na tyłach domów przy Białoskórniczej.
Zdjęcie nr 1
Zdjęcie nr 2
Zdjęcie nr 3


Rzeka zwana ulicą

Na starych rycinach przedstawiających tę ulicę niezwykle trudno ją odnaleźć. Bo między drewnianymi i kamiennymi domami widać właściwie tylko Miejską Oławę. Od jej strony budynki miały drewniane nawisy na palach, z których schodziło się po schodach bezpośrednio nad wodę. Można było również zejść na wykonane z drewna sporych rozmiarów platformy kilkadziesiąt centymetrów nad wodą. To właśnie na nich pracowali białoskórnicy, a ich żony robiły pranie. Drewniane były także mostki łączące budynki po obu stronach Oławy i ulicy.
Najstarszy zapis o tej ulicy pochodzi z 1355 r. Dawny dokument miejski wymienia posesję znajdująca się "na rogu wśród białoskórników". Zdaniem historyków chodzi o róg Białoskórniczej i Św. Mikołaja, bo aż do 1824 roku prowadziła ona jedynie od Odry do właśnie tej ulicy. Odcinek do Ruskiej nazywał się ul. Garncarską. Dołączono ją dopiero w połowie XIX wieku.
Zdjęcie nr 4
Zdjęcie nr 5


Od wojny do trasy

Mimo że walki o Festung Breslau ominęły uliczkę, to jednak zniszczeń wojennych nie udało się uniknąć. Padła cała zachodnia pierzeja z wyjątkiem dwóch kamienic. Po prawej stronie, bliżej Rynku, zachowały się jedynie domy między ulicami Ruską a św. Mikołaja. Zniszczone podczas wojny kamieniczki na odcinku między św. Mikołaja a Odrą odbudowano w latach 1963-65.
Punktem zwrotnym w historii tej ulicy było powstanie Trasy W-Z. Od początku lat 70. trasa, czyli przebudowane i poszerzone ulice Nowy Świat i Kazimierza Wielkiego, jak mała obwodnica otaczają ścisłe centrum miasta. Wzdłuż najstarszego pierścienia jego fortyfikacji. W efekcie budowy tej trasy ulica Białoskórnicza zmieniła się w zatoczkę. Dziś już prawie nikt nie wie, gdzie ją znaleźć.

Zdjęcie nr 6


Autor: Bartłomiej Knapik - dziennikarz "Słowa Polskiego Gazety Wrocławskiej "
Opracowanie: MT
Zdjęcia: www.wroclaw.dolny.slask.pl

/ / / /
/ / / /
TCz | 2005-11-12 21:54:26
Do 22 roku życia mieszkałem na ul. Białoskórniczej.... dzieki za artykuł
MT | 2005-11-12 23:08:05
Podziękowania jeśli już, to jak najbardziej należą się Bartłomiejowi Knapikowi z gazety "Słowo Polskie Gazeta Wrocławska" , ja tylko umieściłem artykuł na stronie:-)
Lekok | 2005-11-22 13:40:32
Autor mylnie podaje przebieg Oławy Miejskiej - płynęa ona rzeczywiście po zachodniej stronie wzdłuż tylnych elewacji ul. Białoskórniczej czyli zaułkiem o nazwie Oława Białoskórnicza i trafiała do Odry po stronie wschodniej domu zwanego "wieżą wodną" przy wjeździe do szpitala im. Babińskiego obok Arsenału.