Jesteś niezalogowany
NOWE KONTO

Polski Deutsch

      Zapomniałem hasło/login


ä ß ö ü ą ę ś ć ł ń ó ż ź
Nie znaleziono żadnego obiektu
opcje zaawansowane
Wyczyść




Fontanna Walka i Zwycięstwo, pl. Jana Pawła II, Wrocław
Paweł Rychter: Może pamięć mojego taty już zawodzi w tej kwestii. A co to PKZ?
Fontanna Walka i Zwycięstwo, pl. Jana Pawła II, Wrocław
Paweł Rychter: Czy posiada ktoś informacje co było z nimi robione po rozbiórce? Albo zdjęcia z transportu? Tak się składa, że woził je mój tato, ale nie pamięta, chyba na Politechnikę.
Dom nr 50, ul. Łączyńskiego Józefa Benedykta, gen., Szczawno-Zdrój
rajaser: Unikatowe zdjęcie. Lokalizacja prawdopodobna. Tak pokazuje Google maps.
Urząd Gminy Komisariat Policji, ul. Główna, Stare Bogaczowice
rajaser: Ok. Dodałem do opisu
Centralny magazyn logistyczny, Bielawa
sawa: Są dwa takie same obiekty: .... .... i ...... ... proszę zaradzić :)
ul. Włodkowica Pawła, Wrocław
YouPiter: Dubel:

Ostatnio dodane
znaczniki do mapy

Mmaciek
Mmaciek
rajaser
Mmaciek
t.ziemlicki@wp.pl
t.ziemlicki@wp.pl
Parsley
Parsley
Parsley
Parsley
morgot
Szyszka
morgot
morgot
morgot
jawc
jawc
Wolwro
Alistair
rajaser
kitapczy

Ostatnio wyszukiwane hasła


 
 
 
 
Stonka na łóżku
Autor: maras°, Data dodania: 2014-09-13 20:11:35, Aktualizacja: 2014-09-13 20:11:35, Odsłon: 4778

Chodząc po Nankera, bo tak się mówiło, nie po placu Biskupa Nankera a po Nankera
 
 
 
 
 

 


/ /
maras | 2014-09-13 20:17:22
Zapraszam do lektury nowego opowiadania Zoni.
gienek panek | 2014-09-15 20:59:26
Z konca lat 70 pamientam ,ze przy hali Nankieta czesto bylo slychac glos kobiety "Pijawki ,pijawki"
Jacek O. | 2014-09-16 20:15:40
Biskup Nanker pochowany jest w Katedrze pw św. Jana Chrzciciela we Wrocławiu w krypcie pod zakrystią.
zonia | 2014-09-16 21:41:23
Dzięki. :)
Jurus | 2014-09-19 16:44:52
Ja tez jeździłem z mamą aż z Lesnicy na Nankera. U nas w Lesnicy nie mówiło się "jadę do miasta" tylko "jade do Wrocławia". Można było kupić wszystko. Kobieta krzyczała nie "pijawki" ale "pijawek, pijawek". W pobliżu,na placu Dominikańskim, pamiętam też ruiny dawnej poczty głównej i resztki domów przy Kociej Oławie.
Kat | 2014-09-27 18:21:00
Te pijawki też pamiętam... . Egzotyka targu. Czasy się zmieniają ale ja mile wspominam targowiska z towarami wszelakiej maści. Dzisiaj galerie i inne takie bezosobowe spędy... .:(