Jesteś niezalogowany
NOWE KONTO

Polski Deutsch

      Zapomniałem hasło/login


ä ß ö ü ą ę ś ć ł ń ó ż ź
Nie znaleziono żadnego obiektu
opcje zaawansowane
Wyczyść




Budynek nr 5 - Niewidzialny Dom, ul. Strumykowa, Toruń
sawa: Do której kategorii mam zaliczyć ten poprzemysłowy budynek po lewej stronie ?
pl. Wróblewskiego Walerego, gen., Wrocław
Mmaciek: Obiekt dla słupa był założony w innym obiekcie ze słupem (stąd ul. Rydygiera). Wyprostowałem.
Zakład Górniczy Bolesław Chrobry (dawny), Wałbrzych
heck: Idą chłopy na szychtę
Dom kolonijny (dawny), ul. Powstańców Śląskich, Międzygórze
Zbigniew Waluś: A gdzie Ty ?
Topola Tekla, ul. Podzamcze, Chudów
YouPiter: 24 maja 2020 to data wpisana rzekomego wykonania tej fotki, a to podaje EXIF - 2017:06:24. Tak ja to widzę.
ul. 11 Listopada, Katowice
Ireneusz1966: Plac Ogród Dworcowy , po prawej widać dworzec PKP Szopienice Północne

Ostatnio dodane
znaczniki do mapy

sawa
MacGyver_74
dariuszfaranciszek
foto-baron
Rob G.
Tony
Rob G.
Rob G.
McAron
MacGyver_74
MacGyver_74
MacGyver_74
prysman
MacGyver_74
MacGyver_74
MacGyver_74
MacGyver_74
MacGyver_74
MacGyver_74
MacGyver_74
Jan R

Ostatnio wyszukiwane hasła


 
 
 
 
Schlesische Funkstunde
Autor: bonczek/hydroforgroup/°, Data dodania: 2005-10-18 10:46:45, Aktualizacja: 2005-10-18 10:46:45, Odsłon: 2673

Kantyna
"Wchodziłem do siedziby Schlesische Funkstunde we wsi Krzyki, wcielonej do gminy - idylii u bram wielkiego miasta. Absolutnie nieprzyzwoicie nowoczesny, stojący pośród drzew, szyn tramwajowych, kup gnoju i eklektycznych willi, budynek radia, monstrum, wspaniały cud techniki, przypominał raczej urząd pocztowy lub bank albo szpital. A ci, którzy tam pracowali, mieli w sobie - odpowiednio do tej mdłej, bezbarwnej, anormalnej powierzchowności - również coś mdłego, bezbarwnego, anormalnego. Coś bardzo nienaturalnego. W ich zachowaniu czuło się przeintelektualizowaną, napuszoną wyższość. Sprawiali na mnie wrażenie ludzi, którzy robia wszystko "tak jakby".
Zdjęcie nr 1

W budynku radia - o czym dowiedziałem się już wtedy, kiedy po raz pierwszy przekroczyłem próg tego monumentu przypominającego gmachy Chicago - była również kantyna. W tejże kantynie, z piwnicznym sklepieniem, przypominającej klasztorny reflektarz z długimi stołami, przykrytymi łatwo zmywalnymi obrusami z ceraty, przewijało się rozgadane, wielobarwne towarzystwo. Towarzystwo, w którym istniał podział hierarchiczny: zatrudnieni na stałe pracownicy administracji, ale także zabezpieczeni umową muzycy i śpiewacy, i twórcy słuchowisk radiowych po jednej stronie, po drugiej stronie bardzo wiele niezwiązanych "wolnych" bytów, jak również panowie i panie współpracujący zawodowo z chórem lub orkiestrą. Przy bocznych stołach siedzieli "pedantyczni krytycy", jak na przykład Karl Szuka czy Leonhard Hora, czy Herbert Balinger, którzy wypuszczali ku sklepieniu piwnicy zeppelina z dymu i ciągle sączyli kawę z kubków z grubej bolesławieckiej ceramiki, która nie pękała nawet wtedy, gdy ktoś próbował ją ugryźć...."

bonczek/hydroforgroup/2005 na podstawie wspomnień Wolfganga Schwarza opublikowanych w książce "Odłamki mojego świata" Wrocław 2002

/ / / / 10 /
Festung | 2005-10-19 21:31:39
Za datę powstania Schlesische Funkstunde przyjmuje się 26 maja 1925 r., wtedy bowiem wyemitowana była pierwsza audycja radiowa. Nadajnika miał małą moc i proste, drutowe anteny.. To jest powszechnie znane. Mało znanym jest fakt, że Schlesische Funkstunde w czasach nazistów została rozwiązana. Wrocławskie radio nazwano Reichssender Breslau. Do rozgłośni wrocławskiej przypisano m. i . nadajnik gliwicki, który pełnił funkcję retransmisyjną, powiększającą zasięg radia ( radiostacja gliwicka nie miała własnego studia, choć oczywiście istniały techniczne możliwości nadawania z małej, lokalnej amplifikatorni). W miarę wzrostu władzy nazistów, wzrastała liczba kolejnych nadajników, a także unowocześniano i zwiększano moc istniejących. Po wybuchu wojny, do Reichssender Breslau należały już rozgłośnie zgorzelecka, katowicka i w Opawie ( zwaną przez Niemców Troppau). Dodam, że Śląska audycja radiowa miała swoją gazetę, wydawaną pod tym samym tytułem. Mam fotkę pierwszego numeru gazety, ale jest malutka i dlatego jej nie zamieszczam na stronie.
bonczek/hydroforgroup/ | 2005-10-19 22:20:23
A w którym roku rozwiązali Schlesische Funkstunde? Ze wspomnień autora wynika, że do 1936 roku istniało a głównodowodzącym był Heinrich Pollo - organizator słynnych wrocławskich "Otwartych lekcji śpiewu".
Festung | 2005-10-19 22:39:34
To było tak: pierwszego kwietnia 1934 r. wrocławską rozgłośnię nazwano Reichssender Breslau, ale w bloku nadawczym była Śląska audycja radiowa. Miała nawet swoje studio. Fotka szefa powinna być na stronie, lub mam ją u siebie.
szopa | 2005-10-23 17:42:13
Historię radia we Wroscławiu można poznać na stronach Kalendarza wrocławskiego z lat 90-tych. O ile pamiętam pierwsze studio radiowe mieściło się w budynku przy Sudeckiej (dziś Zakład Energetyczny). Zastanawia mnie maszt antenowy stojący do dziś na terenie ZE.
tomekk79 | 2020-07-14 00:04:35
Za datę powstania Schlesische Funkstunde AG (czyli Śląska Audycja Radiowa SA) przyjmuje się 4 kwietnia 1924 roku, kiedy zawiązało się siódme na terenie Niemiec towarzystwo radiowe. Radiostacja Gliwicka miała własne studia przy ul. Radiowej (obecnie w tym budynku znajduje się szpital). W roku 1932 Schlesische Funkstunde AG została przekształcona w spółkę z o.o. zaś rok później znacjonalizowana przez Rzeszę Niemiecką i zastąpiona przez Reichssender Breslau.