Tomek_J
| 2005-03-04 10:25:21
Super ! Bardzo ciekawie napisane. Mam nadzieję że masz dużą rodzinę we Wrocławiu (będzie pewnie więcej opowiadań !?) Pozdrawiam Tomek_J
bonczek/hydroforgroup/
| 2005-03-04 13:56:17
Dziękuje:-))W miarę czasu i możliwości jesli tylko od rodziny coś zdobędę od razu się podzielę
bonczek/hydroforgroup/
| 2005-04-10 20:33:52
W budynku równoległum do Nowowiejskiej na początku były dwie szkoły. To była 1 i 44.W budynku w głebi zaraz po wojnie nie było nic.Uczniowie tych pierwszych brali udział w odguzowywaniu i sprzątaniu budynku drugiego.Później była w nim szkoła nr 31.
Jak jest teraz nie wiem. Wiem natomiast, że podczas walk o Festung Breslau była owa 31 przystosowana do roli szpitala polowego.
Pozdrawiam
BAS
| 2005-04-12 00:54:47
Świetne. Mieszkałem na Sępa pod 80-tym, pamiętam, że mam gdzieś "klimatyczne" zdjęcie rodzinne z lat 50-tych z Twoją piekarnią w tle, ale pewnie kiepskie. Gorąco pozdrawiam i czekam na więcej.
wito
| 2006-04-18 21:59:34
Qrde, kiedy My Polacy zaczniemy uważać,że nasze jest dobre, a nawet lepsze? BAS*, "być konsekwentny" i dawaj fotę, bo Ci powiem ,ona jest jedyna na świecie i najlepsza dopóki się nie znajdą duplikaty.!:-)
bimbol
| 2005-04-12 21:00:36
Malujesz tekstem, tak że widzę niepublikowane nigdzie stare fotografie. Super i już czekam na ciąg dalszy.
Anna Zachciał
| 2006-04-18 21:38:03
Bardzo fajna opowiesc.Mieszkam na Nowowiejskiej i czytajac przenosze sie w myslach do miejsc wyzej opisywanych.Mam nadzieje,ze juz nie dlugo ukaze sie kolejna czesc z cyklu "wspomnienia..." pozdraiwiam:)
|
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||