maras
| 2014-02-01 18:08:58
Dzisiaj urocze opowiadanie Zoni o Tacie i nie tylko :)
zonia
| 2014-02-01 19:24:06
A czy wiecie jaki jest dalszy ciąg-czarne na czerwonym, jeździ po zielonym...?
map [Alojzy W.]
| 2014-02-01 19:47:05
chyba afroamerykanin, na czeskim motorze posuwa po trawie...???
jagodnik
| 2014-02-06 12:09:02
:-) w linku to z kolei mój Tato!!! Jakby się ktoś pytał - kawałek boczku zwisający z kierownicy służy do obłaskawiania wiejskich burków atakujących pędzący motór. Że też jeszcze na spotkaniach nie miałam okazji porozmawiać z Panią Zonią o rozbitych kolanach, nocnych wymianach dętek, Ojcach w garażu, zabytkach motoryzacji... Pozdrawiam!
Czaja Leszek
| 2014-05-12 13:00:37
Myślę, że jakaś część z nas miała okres motocyklowy w życiu, Ja miałem od czynienia z WSK125 i SHL175,Na tej pierwszej robiłem wypady z dziewczyną za miasto natomiast na SHL już z żoną zjeździłem całą Polskę. Zaliczyłem na tych motorach kilka wywrotek (raz koło Gniezna potrąciła mnie ciężarówka). Kiedyś wracając z Raciborza do Wrocławia złapałem 2x gumę co doprowadziło do przymusowego noclegu za Oławą.
|
||||||||||||||||||||||